Frittata to rodzaj włoskiego omletu, który jest klasycznym przykładem dania robionego z resztek;) Sekretem frittaty jest bowiem to, że roztrzepujemy jajka, wrzucamy do nich wszystko, co mamy akurat w lodówce – i po 20 minutach cieszymy się gotowym daniem. W klasycznym omlecie dodatki lądują na cieście lub są w tym cieście schowane – tutaj natomiast są zmieszane z masą jajeczną i dodatkowo zapiekane w piekarniku. Idealne danie dla tych, którzy nie lubią stać godzinami w kuchni;)
Frittata z brokułami to tylko jeden z wariantów frittaty – pamiętaj, że do masy jajecznej możesz użyć dowolnych składników, kierując się zawartością lodówki, wyobraźnią lub tym, na co właśnie masz ochotę.
- 5 jajek
- kilka różyczek brokuła
- 4 małe, ugotowane ziemniaki
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
- 50 g gorgonzoli
- 2 niewielkie pory
- 1 łyżka masła
- 2 łyżeczki oliwy z oliwek
- szczypta gałki muszkatołowej
- świeżo zmielony pieprz
Brokuły zblanszuj lub lekko podgotuj (uważaj tylko, by nie zmieniły się w brokułową papkę;), pora i ziemniaki pokrój w cienkie talarki. W misce roztrzep jajka ze śmietaną, dopraw pieprzem i gałką muszkatołową. W międzyczasie włącz piekarnik na 180 stopni.
Na patelni rozgrzej masło z oliwą, podsmaż na niej pory. Zmniejsz maksymalnie ogień. Na podsmażone pory wyłóż ziemniaki i brokuły całość zalej masą jajeczną, na wierzchu ułóż kawałki gorgonzoli. Patelnię wstaw do nagrzanego piekarnika i zapiekaj przez 8-10 minut.
Podawaj na ciepło lub zimno.