To ciasto znają chyba już wszyscy – czekolada, czekolada i jeszcze raz seks, czyli wielka bomba… afrodyzjaków. Jeśli tabliczka czekolady jest nazywa lekarstwem na miłość, to brownie z pewnością będzie antybiotykiem;)
- 350 g gorzkiej czekolady
- 250 g masła
- 150 g cukru
- 100 g mąki pszennej
- 3 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wykonanie jest banalne, więc możesz podrzucić ten przepis swojemu facetowi;) Zacznij od roztopienia czekolady i masła w kąpieli wodnej – następnie odstaw masę, by lekko przestygła. Mówiąc „lekko” mam na myśli, że nadal ma być płynna.
Jajka wbij do miski, wsyp cukier i miksuj na puszystą masę. Gdy już je ubijesz, powoli wlewaj czekoladę – nadal ubijając. Na koniec wsyp mąkę oraz proszek do pieczenia – połącz to wszystko razem za pomocą miksera.
Gotowe ciasto wyłóż na wyłożoną pergaminem blachę i piecz 40 min. w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni. Klasyczne brownie ma lekko zakalcowatą konsystencję, więc nie dopiekaj go na siłę:)
Komentarze6 komentarzy
O! Dobry przepis „na szybko” :D Jaki rozmiar blachy?
O ile dobrze pamiętam to 23 x 23 cm, wyłożona papierem do pieczenia :) To ma być niskie, więc się nie przejmuj :))
Mi wyszło i jest pyszne ;)
Dzieciaczki pół blachy zjadły :)
Nie masz pojęcia jaka jestem dumna :D dziękuję, że napisałaś :*
Proszę 💞
Ja także dziękuję za Wasze wpisy…
Nawet nie macie pojęcia jak Wam tego Wszystkiego zazdroszczę …
Bo u mnie to nic się nie dzieje …
Tylko dom,dom i dom czyli dzieci i obowiązki domowe nie było by w tym nic złego
gdyby nie to ze nie jest to doceniane w oczach ? Mego M…
A u Was …
Ty czujesz się jak 100% kobieta a Ja jak sprzątaczka kucharka…
Ale żem się rozpisala…;)
Pozdrawiam zakochance :)
Przy każdej możliwej okazji próbuję Twoje przepisy, najpierw tarta z oreo, teraz brownie. Wyszło super :) zrobiłam jeden błąd – za wcześnie próbowałam go wyciagnąć z formy i trochę się zaczął łamać, ale pokroiłam od razu na kawałki i mam nadzieję, że do jutra wytrzyma i się nie zeschnie, bo ma być na imprezę :)