Ten prosty, a jednocześnie pyszny i efektowny sposób na niezapomnianą kolację podrzuciła nam Małgorzata Sz-ch. Gdy zobaczyłam zdjęcia… nie mogłam opanować ślinotoku ;) Są tak piękne, że pokażę wam wszystkie – to w sumie najlepsza zachęta do wypróbowania przepisu Małgorzaty! :)
- krewetki czerwone 500g*
- 0,5 szkl. białego wina
- pomidory koktajlowe
- natka pietruszki
- czosnek
- sól morska
- odrobina chilli
- oliwa z oliwek
Umyte i rozmrożone krewetki wrzuć do wrzącej wody i gotuj przez ok. 5 minut. Następnie odcedź je i zalej zimną wodą. Oderwij główki i przygotuj krewetki tak, jak lubisz czyli pozbądź się ogonków i jeśli chcesz – pancerzyków).
Na patelnię wlej oliwę i od razu wrzuć przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodaj krewetki i smaż je przez kilka minut z obu stron. Dorzuć szczyptę chilli i wlej wino. Całość duś do momentu, aż wino się zredukuje – wtedy dodaj pomidorki i pietruszkę – zostaw na jeszcze 3 minuty. I gotowe! :)
Małgorzata nie podała dokładnych proporcji, bo zapewne tak jak my pomidorki czy pietruszkę wrzuca po prostu według własnego uznania (lub aktualnie posiadanych zasobów:)) Podpowiada też, by użyć krewetek Gambon, ponieważ są to krewetki dziko żyjące i maja dużo lepszy smak!
Wszystkie zdjęcia są autorstwa Małgorzaty.
Komentarze1 komentarz
krewetki!!! <3