Na początek muszę się obronić przed komentarzami, że pieczarki to przecież nie grzyby. Otóż znam ten odwieczny spór aż za dobrze, jednak autentycznie nie chciało mi się czekać z publikacją na moment, w którym będę miała pod ręką kurki, borowiki albo chociaż boczniaki ;) W oryginale ten przepis jest właśnie z kurkami – przynajmniej tak robi od zawsze moja mama – jednak kurki kupione właśnie pod ten makaron dokonały żywota podczas kuchennych eksperymentów Drwala. Musicie mi więc wybaczyć te pieczarki, choć przyznam szczerze, one także pasują tu wybornie.
A teraz zaczynajmy gotowanie:
- 200 g makaronu – dowolnego, u mnie spaghetti
- 200 g pieczarek, kurek lub innych grzybów
- 1,5 łyżki masła
- 1 łyżka oliwy
- 1,5 łyżki szczypiorku (czasem daję pół na pół z pietruszką)
- 0,5 szklanki śmietanki kremówki 30%
- 2 żółtka
- sól i świeżo mielony pieprz
Zacznij od przygotowania grzybów- oczyść je i pokrój na mniejsze kawałki (w zależności od tego, jak duże są te grzyby). Od razu też połącz w miseczce śmietankę, żółtka i odrobinę soli oraz pieprzu.
Makaron ugotuj al dente zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu.
Na patelni rozgrzej masło i oliwę, wrzuć przygotowane grzyby i podsmażaj ok. 5-7 minut, aż grzyby będą lekko zrumienione i miękkie. Dodaj odcedzony makaron, wymieszaj, a następnie zdejmij patelnię z ognia i wlej przygotowany sos. Całość wymieszaj energicznie do momentu, aż sos ładnie zgęstnieje. Posyp szczypiorkiem – i gotowe!
Komentarze4 komentarze
No to pomysł na jutrzejszy obiad mam z głowy. Dziękuję. Napewno będzie pyszny.
Ktoś może mi wyjaśnić czemu pieczarki to nie grzyby? Czyżbym całe życie była w błędzie?
Pieczarki są grzybami – jednak zawsze, gdy wrzucam przepis z pieczarkami to znajdzie się ktoś komentujący, że „grzyb to grzyb leśny, a pieczarka to pieczarka” :D
Uwielbiam makarony!
Ciekawy pomysł, może w tym tygodniu sobie zrobię :D